wtorek, 29 grudnia 2015

Od Luke'a CD Serenity

Oparłem się o krzesło, a później na nie opadłem. Nie spodziewałem się takiego ataku ze strony Serenity. Poczułem jak coś spływa mi z nosa. Potarłem dłonią pod nozdrzami i spojrzałem na wydzielinę. Krew. Westchnąłem i przechyliłem się do przodu, kładąc dłonie na czole.


Pomyślałem, że dzisiaj cały dzień bolała mnie głowa, a Serenity tylko pozwoliła wydostać się krwi przez uderzenie twarzą. Dziewczyna podeszła do mnie i zapytała, kładąc dłoń na mojej ręce:
- Luke, wszystko w porządku?
Spojrzałem na nią.
- Tak, tak. Możesz mi przynieść jakąś czystą ściereczkę?
Kiwnęła głową i po chwili była z powrotem. Przyłożyłem ściereczkę do nosa, odsunąłem na chwilę tkaninę i spojrzałem na nią, szybko zabarwiła się kolorem krwi...



< Serek? A propos krwi z nosa xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz