Uśmiechnąłem się tylko w odpowiedzi. Nie potrafiłem nic powiedzieć, ponieważ odebrało mi słów na języku. Wyglądała bardzo ładnie, można powiedzieć, że pięknie, ale to anioł, a anioły zawsze są piękne... Przynajmniej tak uważają ludzie. Jednak po chwili zrzedła mi mina, gdy przypomniałem sobie skrypt. Usiadłem na krześle i podrapałem się po głowie. Serenity spytała:
- Co się stało?
- Przypomniałem sobie o jednym fragmencie w skrypcie.- Wręczyłem jej zszyte kartki i otworzyłem na danym epizodzie. Dziewczyna usiadła na krześle, na przeciwko mnie i zaczęła czytać. Po chwili aż podskoczyła na krześle i spojrzała na mnie w wielkim szoku. Powiedziałem zrezygnowany:
- Możesz jeszcze zrezygnować...
W tym fragmencie był pocałunek głównych bohaterów...
< Serek? I co ty na to? xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz