[ klata Jeff'a : <3 ]
- Zgwałcił ją? - Smile siedział na kanapie, kiedy robiłem brzuszki.
- Tsa.
- Może dlatego zareagowała bez paniki, kiedy ją torturowałeś.
- Za bardzo mnie to nie obchodzi.
- Musi być rozszarpana wewnątrz...
- Przez kut@sa tamtego chłopaka.
- Jeff... chodzi mi o znaczenie emocjonalne - mruknął Smile i zeskoczył z łóżka.
- Ty gdzie? - zapytałem.
- Laski lubią wielkie, czerwono czarne puchate pieski.
Przewróciłem oczami.
- Jak chcesz... idę się umyć.
Alex? Do dupy, brak weny na te opo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz