Pokręciłam głową, uśmiechając się lekko i spuszczają lekko głową. Zakryłam usta chłopaka dłonią i powiedziałam:
- Nie, nie. Ja ci naprawdę mówię, że lepiej nie. Miałam bardzo dużo partnerów, nie tylko facetów, więcej niż ty będziesz miał przez całe życie. Bez urazy, po prostu jestem stara, a z wiekiem ma się coraz więcej partnerów. Część nie podobała się ani mi, ani ja im. Ty też nie jesteś w moim typie, nawet, gdy jesteś brunetem, dalej widzę te twoje żółte włosy. - Poczochrałam go po głowie i zabrałam dłoń z jego ust. - Ale zawsze możesz mi rozkazać różne rzeczy, miałam już podobnego... Podopiecznego.
Zaśmiałam się cicho, ale po chwili mina mi zrzedła. Chłopak nachylił się i pocałował mnie, bawiąc się moją piersią. Później wylądowałam pod nim i jakoś to się potoczyło...
< Tomoe? Heh musiałam xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz