niedziela, 15 listopada 2015

Od Imaizumi CD Ashley

- Nie. – odparłam śmiertelnie poważnym tonem, po czym wybuchłam śmiechem. – Niby za co?
- No, za czekoladę. – mruknął.
- Wiem, co ci chodzi po głowie. „Przecież muszę się jakoś odwdzięczyć”, czy coś w tym stylu, tak? Pewnie bez tego będziesz mieć poczucie winy, więc łaskawie pozwolę ci pozbyć się tego twojego długu. Tylko, że ja również nie mam pojęcia, jak. – stwierdziłam unosząc ręce w geście bezradności. Starałam się powstrzymać uśmiech, ale wyszło mi połowicznie – kącik moich ust unosił się z prawej strony. – Na razie możesz mi trochę o sobie opowiedzieć.
Wykonałam nagły krok w jego kierunku i, gdy moja twarz znajdowała się bardzo blisko jego twarzy, spytałam groźnym tonem:
- Jesteś człowiekiem?
Ashley poczerwieniał na twarzy i szybko się odsunął. Aby ukryć swoje zawstydzenie, zabrał się za poprawianie ubrań.
- Może. – odparł wymijająco. – Ale ty chyba nie.
- No ale jesteś spostrzegawczy. Przecież już ci mówiłam! Jestem animagiem! – wykrzyknęłam. – Ej, a chcesz zobaczyć jak się zmieniam w wilka?
- Tutaj? Tak po prostu? – zdziwił się. Uznałam to za potwierdzenie i już po chwili patrzyłam na niego z wysokości połowy jego ud.
- Jestem trochę mała. – powiedziałam, jakbym dopiero to zauważyła.

< Ashley? Wybaczam ci :v >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz