Pseudonim: Jedyny skrót [który używa tylko jego matka ale co z tego] to Hon
Płeć: mężczyzna
Wiek: 10 lat
Rasa: Mag
Charakter: Cichy, nieśmiały i pracowity chłopak. Ma skłonności do zachowywania się, jakby był dość stary. Nie wie zbyt wiele o świecie i zazwyczaj potrzebuje trochę czasu, by dostosować się do innych. Choć jego zwyczaje mogą być dla innych tajemnicze, on sam postrzega to jako najzupełniej normalne. Razi go nagość
Przepada za jedzeniem , szczególnie za tym które sam gotuje, o czym świadczy jego niezadowolenie, gdy Carm wykreśliła solonego łososia z planu diety. Przeraził się też, gdy zabrakło jajek w domowej piwnicy.
Karaluchy to jedna z rzeczy, których najbardziej nienawidzi. Chociaż najczęściej jest spokojny i trudno go wyprowadzić z równowagi, jego złość może być jedną z najstraszniejszych.
Uwielbia obserwować zmiany pór roku. Wierzy, że najważniejsze jest także zachowanie elegancji.
Zainteresowania: Koha czytać i rysować.
Motto: to że milczę nie znaczy że nie mam nic do powiedzenia
Lęki: Cierpi na Gymnofobie.
Orientacja: Woli dziewczyny
Partner: Brak
Aparycja: To niewysoki i szczupły mężczyzna o krótkich, czarnych włosach i brązowych oczach. Najczęściej widywany w białym mundurze ze złoto-czarnymi zdobieniami.
Umiejętności:
-Umie panować nad wodą i powietrzem.
-Potrafi zrobic miniaturkę wszystkiego
Broń: brak
Miejsce Zamieszkania: Z swoją matką
Historia: Dziecko które nigdy nie poznało swego ojca. Wie tylko że ten nie żyje. Wychowywany przez matkę która jego zdaniem jest strasznie inna od każdej innej. Dorastał w domu z tygrysem co wzbudziło w nim miłość do kotów. Lecz jego historia dopiero się rozpoczyna...
Rodzina: Matka- Carmelle
Inne Informacje: Ma ukryte pragnienia, o których świat nie może się dowiedzieć, tak więc je wyjawię: Lubi sobie wyobrażać Carm, jako radosną dziewuszkę-góralkę, z którą wesoło skacze po górach i śpiewa, niszcząc nam wszystkim zdrowe zmysły, i resztę i tak już nieźle poharatanej psychiki. Ma grupę krwi A. Kocha koty, jednak chce dostać psa.
Inne Zdjęcia:
Autor: korneliar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz