Uśmiechnąłem się na uwagę i powiedziałem:
- W końcu nie jestem człowiekiem, tylko tak wyglądam, więc nie mam czegoś takiego jak człowieczeństwo, czy poczucie winy, wybacz, lub nie.
- W końcu nie jestem człowiekiem, tylko tak wyglądam, więc nie mam czegoś takiego jak człowieczeństwo, czy poczucie winy, wybacz, lub nie.
Ściągnąłem jej bieliznę i zobaczyłem ją w całej okazałości. Uśmiechnąłem się tylko i powiedziałem:
- Carmi, uprzedzam, że nie musisz się martwić o bachora, jestem bezpłodny.
Rozchyliłem jej nogi i położyłem je po swoich bokach. Ściągnąłem bokserki i rzuciłem je gdzieś do pokoju i wtedy...
Rozchyliłem jej nogi i położyłem je po swoich bokach. Ściągnąłem bokserki i rzuciłem je gdzieś do pokoju i wtedy...
< Carm? Kończę jak Polsat, przykro mi xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz