Przez moment stałam koło niego w ciszy. Myślał, że da rady mnie zmylić. Ale moje zmysły, i moje przeczucia nie kłamały.
- Może i nie chcesz mi powiedzieć, ale wiem, że nie jest dobrze. Jeśli chodzi o coś takiego, nie zmylisz mnie. Musiało stać sie coś złego, ale nie będę nalegać. - pokręciłam głową i nieumyślnie roztarłam ramiona. Wyszłam z ciepłej łazienki, teraz wiatr wlatujący przez otwarte okno przyprawiał mnie o dreszcze. Ostrożnie cofnęłam się o krok...
< Smile? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz