niedziela, 21 lutego 2016

Od Kociaka CD Bikutoria

Tak kusząco zapachniało...
Zanim się zorientowałam skoczyłam na nią, chcąc odzyskać pachnący listek. Widocznie się tego nie spodziewała, bo zaskoczona upadła na stojący za nią materac. Złapałam ją za ręce, by mi nie przeszkadzała, po czym najnormalniej w świecie na niej usiadłam i zaczęłam szukać liścia. Zębami, bo czym innym, skoro ręce miałam zajęte?
Po kilku chwilach, wciąż ją trzymając, i dalej na niej siedząc, zadowolona zaczęłam mruczeć, zagryzając liść pomiędzy zębami. Oszałamiający zapach sprawił, że ukazały się moje uszy i ogon...

< Biku? :3 >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz