środa, 24 lutego 2016

Od Tristany CD Rumble

Im dłużej leżała z zamkniętymi powiekami, tym coraz lepiej się czuła, wiedząc, iż siły wracają. W końcu ostrożnie przewróciła się na bok ale szybko wróciła do poprzedniej pozycji, czyli na plecy. W pewnym momencie przełamała ciszę.
-Zastanawiam się co stało się z tymi wszystkimi Yordlami które znaliśmy...Czy w ogóle żyją- mówiła cicho.- Szczerze tu nie było do tej pory nikogo z tych mi znanych a jestem niemal tu od samego początku...Wielu z Strzelców Meglinga od dawna są martwi, część jest zaginiona, innych prawdopodobnie przetrzymują...
-Więc byłaś tu sama z nieznanymi ci członkami? Aż do momentu kiedy mnie tu zaciągnęli?- Zapytał się odwracając ostrożnie jakby chciał dobrać właściwe słowa. Ta tylko spojrzała na niego i smutno kiwnęła głową.



<Rumble?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz