piątek, 19 lutego 2016

Od Aleksandra CD Pandora

Zawiesiłem na niej wzrok. Co proszę? Drugi raz? Zacząłem nerwowo chichotać. Podszedłem do okna i wystawiłem łeb na zewnątrz.
-Za dużo na dziś...-Odwróciłem się do niej i wyszedłem na parapet.
-Co robisz? Zgłupiałeś?-zapytała, ale nie raczyłem odpowiedzieć. Po prostu zeskoczyłem w dół. Złapałem się końca parapetu, zawisłem. Poczułem jak podbiega do okna i opiera się o metalowy podokiennik.-Jesteś tam?
-Nie opieraj się, bo spadniemy.-Wymruczałem.
-Co?!-Wychyliła się mocniej i w tym momencie... Trach, poczułem tylko jak oboje spadamy.

Poczułem pod nogami twardy grunt, upadłem na taras piętro niżej. Ale ona...



< Pandora? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz