Wróciłem do domu. Byłem bardzo szczęśliwy. Dziewczyna się zgodziła.
Sam nie wiem czy jest to dla mnie randka. Czy na spotkanie z dziewczyną powinienem jej coś dać? Zdecydowałem się na niewielką pozytywkę
Gdy byłem już gotowy zabrałem motor i pojechałem w wyznaczone miejsce. Byłem pełen obaw... Co dziewczyna o mnie powie?
Czy spodoba jej się mój prezent? A jeśli już taki ma?
Nagle ją zobaczyłem. Białe potargane włosy były
teraz ładnie zaczesane a po wczorajszych słuchawkach
nie było śladu. Musiała je zdjąć. Mai miała na sobie jak
zawsze spodnie i czarną marynarkę. Buty miała wysokie bo aż do kolan- wiązane.
Gdy już się na nią trochę napatrzyłem podszedłem.
- Witam madame - Zażartowałem.
- Czy zgodzi się panienka na romantyczną podróż motorem po Ercken?- Starałem się mówić bardzo wytwornie.
Mai uśmiechnęła się do mnie po czym skinęła głową.
Usiadziłem dziewczynę przed sobą i pojechaliśmy...
Było już późno a więc całe miasto było pięknie oświetlone. Z daleka wszystkie światła domów się rozmywały.
Gdy przyspieszałem czułem jak Mai mocniej się do mnie przytula co sprawiało mi wielką radość.
< Mai? Zepsujesz romantyczny nastrój XD? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz