Wróciłem do swojego mieszkania i wziąłem prysznic. Położyłem się spać, ponieważ musiałem wstać wcześnie rano...
***
Odgrywałem swoją rolę, gdy reżyser zwrócił mi uwagę, że mam się bardziej wczuć w rolę, na co odparłem:
- Postaram się, jednak uważam, że bardziej bym się wczuwał w rolę, gdybym grał rolę męskie. Mimo swojego wyglądu i głosu wolę grać mężczyzn.
- Na razie nie ma takiej opcji. Kobiety... Och! Kobiety! One chcą drogich precli, najlepszej jakości, osobnej garderoby, braku różnych zapachów, a to wszystko za jeden występ. A zawsze jest tak, że na następny raz mają inne, różniste zachcianki. Dobra! Wracajmy do próby.
Po pewnym czasie wszystko było przerobione i mieliśmy chwilę czasu. Zdążyłem skoczyć do pobliskiej kafejki, by kupić śniadanie. Gdy wychodziłem z kafejki, wkładając resztę do portfela wpadłem na kogoś. Powiedziałem:
- Przepraszam. - Spojrzałem na tą osobę i okazało się, że to Naita. - Cześć. Może wpadniesz teraz na występ, jeśli masz czas?
< Naita? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz