środa, 26 sierpnia 2015

Od Tomoe CD Yukkiko

- Yukkiko, wiem, że tamto to nie był żart - powiedziałem, patrząc na nią. - Sprawy omówimy jutro, po lekcjach pierwszego dnia, a teraz u gosposi akademiku zapytamy o wolny pokój dla ciebie. 
- Dobrze.
Szliśmy dalej, a ona wciąż trzymała mnie za rękę.
Znalazłem staruszkę, która zajmowała się kwaterowaniem.
- Jest jakiś pojedynczy pokój w skrzydle żeńskim? - zapytałem. - Moja przyjaciółka dopiero co zapisała się do szkoły.
- Oczywiście, że jest wolny. Dziewczyny nie lubią same, więc jest kilka pojedynczych wolnych... o proszę dam wam klucz. Tomoe, zaprowadź koleżankę.
- Jasne - posłałem staruszce słaby uśmiech.
Udaliśmy się do skrzydła damskiego, w przeciwieństwie do męskiego, tu ściany były by białe [ w męskim były szare].
- Tutaj - powiedziałem, dając jej klucz. - Otwórz i zobacz. Podoba ci się?

Yukkiko?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz