Spojrzałem na Serenity i uśmiechnąłem się łagodnie. Oddałem jej uścisk, lecz znacznie słabiej i powiedziałem:
- Dziękuję.
Pocałowałem ją delikatnie. Położyłem głowę na jej kolanach i przymknąłem oczy, będąc już spokojny, jednakże czułem się głupio. Głupio dlatego, że znowu pokazałem się z płaczliwej strony. Nawet nie wiedząc kiedy, zasnąłem...
< Serek? Przepraszam, że tak długo i jeszcze ta długość ;_; Zeżarło mi wszystko, co miałam z Lu >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz