Gdy Nicko zasnął, doktorek rzucił mi opakowanie jakichś pastylek. Spojrzałam na niego pytająco.
-Coś na przemęczenie- wyjaśnił- Z nim to się raczej nie wyśpisz.
Podziękowałam mu, po czym wzięłam trzy tabletki. Remy stwierdził, że nie
jest już potrzebny i wrócił do siebie. Nie mając nic do roboty poszłam
sprawdzić, co też wcześniej lekarz gotował. Nie dało się stwierdzić co
to było, więc po prostu to wyrzuciłam i wzięłam się za robienie obiadu.
Nie zdążyłam jeszcze pokroić wszystkich warzyw, gdy przez moje ciało
przeszło silne uczucie gorącą. Początkowo ignorowałam to, jednak w ciągu
kilku minut uczucie znacznie się nasiliło. Stwierdziłam, że najlepiej
będzie jeśli się położę. Poszłam sprawdzić czy Nicholas wstał i
ewentualnie zapytać, czy czegoś nie potrzebuje. Okazało się, że chłopak
już się obudził. Usiadłam na kanapie, oddychając ciężko.
-Ana co jest?- zapytał, podnosząc się i siadając obok mnie.
Objęłam się i schyliłam nieco. Mężczyzna objął mnie, na co mojej ciało
intensywnie zareagowało. Jęknąłem cicho i wtuliłam się w niego.
Spojrzałam na niego przymrużonymi oczami.
-Nicko...- szepnęłam, po czym pomalowałam chłopaka.
Złapałam jego rękę i położyłam na swojej piersi. Elf zawahał się i ostatecznie cofnąć rękę.
-Nie możemy...- powiedział, odwracając wzrok.
-Nicko... Nie wytrzymam dłużej- stwierdziłam, kładąc swoją rękę na jego kroczu.
Po chwili Nicko sam mnie pocałował i zaczął pieścić moje piersi.
Włożyłam rękę w spodnie elfa. Zaczęłam delikatnie pieścić jego penisa,
który był już nieco nabrzmiały. Chcąc jak najszybciej pozbyć się tego
uczucia gorącą, wstałam i rozebrałam się. Wstydziłam się przed Nickiem,
jednak nie to było teraz ważne. Elf opuścił niżej spodnie, a ja będąc na
kanapie schyliłam się do jego krocza. Nicholas westchnął, gdy jego
przyrodzenie znalazło się w moich ustach. Trzeba było przyznać, że miał
czym się pochwalić. Po chwili takich pieszczot mężczyzna wyciągnąć rękę i
zaczął pieścić moje pośladki, po chwili wkładając we mnie dwa palce. W
tym momencie moje oczy zaszły mgłą. Liczyło się tylko zaspokojenie
żądzy. Wstałam nagle i usadowiłam się nad penisem elfa. Pocałowałam go i
opuściłam biodra.
<Nickuś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz