czwartek, 24 marca 2016

Od Nicholas'a CD Morgana

Przez kilka chwil siedziałem w bezruchu, w ciszy. Po prostu pozwalałem jej gładzić moje włosy i plecy, podczas gdy moja głowa była oparta o jej ramię.
Po jakimś czasie powoli uniosłem rękę i delikatnie położyłem ją na jej plecach, tak jakby delikatnie odwzajemniając uścisk.
- Wiesz... Są rzeczy, za które niestety nie można się nie gniewać...

< Ana? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz