piątek, 18 września 2015

Od Petera CD Mai.

Popatrzyłem na nią trochę smutny jednak po chwili skinąłem głową. 
No dobra odwiozę ją, ale jeszcze trochę tu pobędziemy. 
- Zgoda. - Uśmiechnąłem się łobuzersko. Wsiadłem na motor i odjechałem. 
Zdążyłem zrobić kilka małych kółek aby mieć widok na to co robi Mai. 
Okazało się, że zachowała pełen spokój. Jednak gdy nadjechałem widziałem jak oddycha z ulgą. 
- Miałeś zabrać mnie ze sobą!- Oskarżyła mnie. 
Udałem zdezorientowanie: 
- Ja?! - Dziewczyna skinęła. 
- Tak ty a teraz jedziemy! - Wsiadła na motor i spróbowała go odpalić, raz, drugi.
- Nie rób tak!- krzyknąłem na nią na co Mai spojrzała na mnie zła i przycisnęła jeszcze raz tak mocno, że z motoru poleciał dym. 
- Teraz to nigdzie nie pojedziemy a jesteśmy jakieś 50 km od miasta. - Mruknąłem oglądając dokładnie motor. 



< Mai?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz