Pokiwałam głową.
- Aha... Przez to, że się tak krzywisz wyglądasz starzej. - oświadczyłam. Tak naprawdę przeczuwałam, że ma coś pod trzydziestkę. Ale mój wiek wydawał się go zaskoczyć. Czyżby myślał, że jestem młodsza? A może starsza? To było chyba bardziej prawdopodobne. Mimo, że nie wiedziałam o nim zbyt dużo, miałam jako takie pojęcie o tym, kim był. Wyglądało na to, że był w stanie w jakoś sposób spojrzeć w moją duszę. Ciekawa byłam, na ile lat mnie oceniał.
Jak się nie zapytam to się nie dowiem, nie?
- A ty myślałeś, że ile mam? - zapytałam kpiąco.
< Rin? Nie ma sprawy :3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz