niedziela, 24 stycznia 2016

Od Tristany CD Rumble

Zerwała się na równe nogi gdy wylądował na ziemi bez przytomności i od razu znalazła się przy nim próbując go jakoś dobudzić. Nic z tego, brutalnie przywalił w ścianę. Gdzieś na końcu korytarza usłyszała głośny brzdęk i bogata wiązankę przekleństw. Czyli znowu zepsuł swoją maszynę bo do tej pory nie znalazł sposobu na inne uspokojenie jego tworu. Zawołała go i od razu się stawił. Nie trzeba było mu mówić co robić, od razu chwycili nieprzytomnego.
Zanieśli go do kwatery, którą miał otrzymać. Było to miejsce, a raczej sektor, głównie dla mechaników bowiem jak się tylko wychodziło można było się znaleźć w magazynie i części z narzędziami. Ułożyli go na łóżku i zakryli kołdrą, na wszelki wypadek. Siedziała przy nim długi czas ale się nie ocknął. Kłopoty z ostatnich nocy dawały jej we znaki, bowiem już z trudem utrzymywała się w pozycji siedzącej. Senność wygrała. Ostatecznie osunęła się częścią ciała na jego łóżko, tak że głowa jej leżała, była oparta na policzku, z rękoma gdzieś blisko. Nawet nie dostrzegła, że jedną dłonią zakrywa jego dłoń bo momentalnie odleciała.



<Rumble? Co ty na to? xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz