piątek, 22 stycznia 2016

Od Luke'a CD Serenity

Spojrzałem na nią i cmoknąłem ją w czoło. Szepnąłem:
- Po prostu dobrze cię znam, Serku.
Spojrzałem na nią, a ona się zarumieniła. Nie wiedziałem o co chodzi i patrzyłem na nią zdziwiony. Po dłuższym czasie zapytałem, a raczej próbowałem:
- Czy ja coś po...
Serenity pocałowała mnie delikatnie, przerywając moje śledztwo. Oczy mi się rozszerzyły, lecz nie aż tak ogromnie jak po raz pierwszy. Oddałem niepewnie pocałunek, splatając dłonie. Wymiana była dość krótka, ale nie musiała być zbyt długa. Uśmiechnąłem się delikatnie, wciąż będąc zdziwionym. Przytuliłem Serenity i zacząłem rozmyślać. Zdałem sobie sprawę, że podczas pierwszego spotkania wydawała mi się znajoma i to dość bardzo, ale podczas poznania i dalej tym się nie przejmowałem. Dziewczyna wciąż gładziła mi włosy, a po chwili kot i królik wskoczyli na nas. Kot położył się na moim brzuchu, a królik na szyi anielicy. Zaśmiałem się cicho, a po chwili zapytałem:
- Serek, mam pytanie. Nie wydawałem ci się znajomy podczas naszego poznania? Nie myśl sobie o mnie czegoś dziwnego, nie jestem chory psychicznie, lub coś innego. Po prostu takie miałem odczucia.
Spojrzałem na nią...

< Serek? Wiem, że mnie zabijecie ;___; >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz