niedziela, 17 stycznia 2016

Od Rin'a CD Nemidith

Spojrzałem na dziewczynę i powiedziałem:
- Chodź, nie chcę byś zeszła mi tu na zawał.
- Nie!... Znaczy nie trzeba - Odparła.
- Chodź. - Powiedziałem stanowczo.
- No dobrze... - Odpowiedziała niepewnie. - Pójdę się tylko przebrać w piżamę.
Kiwnąłem głową i stanąłem przed drzwiami do sypialni, opierając się o ścianę. Słyszałem stłumione przekleństwa za drzwiami, a po chwili wyszła Nemidith. Gdy mnie zobaczyła od razu zarumieniła się. Zapytałem:
- Może mam ciebie jeszcze zanieść do sypialni, co? Chodźże, nie chcę mi się tu stać.
Przeszedłem przez drzwi i złapałem za koszulkę z piżamy. Nemi, przechodząc przez drzwi, zaczęła pytanie:
- A ty nie przebierasz się do...
Gdy weszła, byłem w trakcie zakładania koszulki. Dziewczyna znowu się zarumieniła i powiedziała:
- To ja może lepiej poczekam w salonie.
- Nie ma potrzeby, już kończę. Założyłem jeszcze spodnie i położyłem się. Po chwili odezwałem się:
- Kładźże się dziewczyno.
Po chwili poczułem jak ona kładzie się na łóżku. Miałem zamiar zgasić lampę, ale gdy ona zauważyła co chcę zrobić, wtuliła się we mnie i powiedziała cicho:
- Nie gaś, proszę.
Westchnąłem cicho i spojrzałem przez okno. Po chwili zasnąłem...
***
Obudził mnie mocny uścisk na klatce piersiowej. Odwróciłem się przestraszony, bo dziewczyna cała się trzęsła. Po chwili zauważyłem, że lampka zgasła. Zapytałem jednak:
- Co się stało?
- Okno.
Spojrzałem tam i miałem ochotę się śmiać. Powiedziałem:
- To tylko kot. Raczej nie jest krwiożerczą istotą...
Odwróciłem się w jej stronę, tak, że byłem twarzą w jej stronę. Nemidith spojrzała na mnie i lekko się zarumieniła, nie tak mocno jak wcześniej. Zaczesałem jej włosy za ucho i przytuliłem ją....

< Nemik? Nie ma scen łóżkowych jakie chciałaś mieć xD Dobra zbieram się do szkoły xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz