sobota, 30 stycznia 2016

Od Smile'a CD Nemidith

Poczułem dotyk bardzo ciepłych dłoni na moich plecach przez co mimowolnie się uśmiechnąłem. Odwróciłem się po woli i spojrzałem na dziewczynę. Nemidith patrzyła na mnie przestraszona, a ja uśmiechnąłem się łagodnie. Powiedziałem:
- Nie bój się, mała, nic ci nie zrobię.
Objąłem się delikatnie, a ona oparła dłonie na mojej klatce, chcąc zdobyć jak najwięcej przestrzeni dla siebie. Westchnąłem cicho i złapałem jej rękę i ściągnąłem ją ostrożnie ze swojej klatki. Odwróciłem ją plecami do siebie, zrobiłem to najdelikatniej jak potrafiłem, miałem nadzieję, że wyszło.


Objąłem ją i po chwili przymknąłem oczy. Ból głowy po woli odchodził w zapomnienie, choć nie wiedziałem dlaczego...


< Nemik? Niezbyt długie te opowiadanie, przepraszam ;__; >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz