niedziela, 17 stycznia 2016

Od Nemidith CD Rin

Zamknęłam się w łazience, czerwona niczym burak. Osunęłam się po drzwiach i zakryłam usta dłonią. Co on, do diabła odstawia?! Że to ma mi humor poprawić?!
No ale...
NIE!
No ale przecież...
ZAMKNIJ SIĘ, GŁUPI MÓZGU!
No ale! Przecież naprawdę to poprawiło humor!
Zdenerwowana zagryzłam wargę. Dlaczego tak się stało, co? Przecież między nami nic nie ma. Nic. Wogóle nic.
A może...
Mocno uszczypałam się w policzek. Karty się myliły! Jako wyrocznia, i jako ja, nie mogę liczyć na cieplejsze uczucia. Co ja, głupia?
Tak, najwyraźniej tak.
Ale, to i tak nie jest TO!

Po jakimś czasie wylazłam z tej łazienki, a ten krótki czas, który pozostał do zmierzchu, minął w ciszy. Nie patrzyłam w stronę Rin'a, bojąc się, że moja twarz znów stanie się czerwona.
- Powinnaś niedługo iść spać. - oświadczył Rin, już w drodze do sypialni.
Ekhem... Niezbyt dobra ta sytuacja.
- Jja... Jeszcze trochę posiedzę, przy świetle... - spojrzał na mnie pytająco. Pochyliłam głowę tak, że włosy zakrywały mi twarz. - Nie usnę jak jest ciemno... Bboje się ciemności...

< Rin? Boi się ciemności = Nie może spać sama... :3 >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz