Obudziłem się jakiś czas później rozejrzałem się po pokoju i zobaczyłem jak Nemidith stoi pod oknem. Zawołałem ją i jeszcze raz, ale wydawała się nie słyszeć. Wstałem i potrząsnąłem dziewczyną, wtedy na mnie spojrzała. Zapytałem:
- Żyjesz?
Nie odpowiedziała. Westchnąłem cicho i ruszyłem do łazienki...
< Nemik? Chyba muszę zmienić formek Rin'a, bo nie umiem już nim pisać >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz