piątek, 13 maja 2016

Od Kanashiego CD Hiroki

To... Nie jest moje łóżko. Na pewno nie.
Wiedziałem to od chwili, gdy otworzyłem oczy. Nie, nawet nie musiałem. Brakowało tu ciężkiego zapachu perfum, który zazwyczaj był wszechobecny.
A tutaj...
Chłodne, czyste powietrze. żadnego znajomego zapachu.
Natychmiast usiadłem, a ból żeber mnie dodatkowo oprzytomnił.
Ten pokój był mi całkowicie nieznany.
Nie miałem pojęcia gdzie jestem.
Bałem się. I to bardzo. Zawsze tak było. Jak tylko coś działo się inaczej, ogarniał mnie strach.
Poderwałem się. Bolało mnie praktycznie wszystko, cieszyłem się jednak, że byłem ubrany w spodnie i koszulę, co by nie było lepsze to niż bycie nagim...
Ogarniała mnie coraz większa panika. Bałem się podejść do drzwi, do okna. Zacząłem szamotać się po środku pomieszczenia, aż wreszcie potknąłem się i zaryłem twarzą w podłogę, przy czym przegryzłem sobie wargę. Metaliczny smak krwi tylko pogorszył sprawę.
Wydawało mi się, że serce zaraz wyskoczy mi z piersi.

Nagle usłyszałem szczęk klamki. Szybko poczołgałem się do tyłu, póki nie uderzyłem plecami w ścianę.
Drzwi się otworzyły...



< Hiroki? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz